Róg, czyli mniej znany szczyt Gór Stołowych
Okolice Lubawki, gdzie spędzamy tegoroczny górski urlop to super miejsce wypadowe na pobliskie szczyty. W pobliżu mamy aż trzy (a nawet i cztery o czym będzie dzisiaj) pasma górskie – Góry Wałbrzyskie, Góry Kamienne, Rudawy Janowickie i o dziwo jeden szczyt Gór Stołowych i właśnie dzisiaj będzie o nim.
Róg
Na Róg, mniej znany szczyt Gór Stołowych, można dojść niebieskim szlakiem z Chełmska Śląskiego ale nie ukrywam, że na początek i po długiej podróży idziemy trochę na łatwiznę – wybieramy szlak najkrótszy.
Dojeżdżamy do miejsca Strażnicze Naroże, gdzie przy drodze można bez problemu zostawić samochód na niewielkim parkingu. Tutaj czerwonym szlakiem dojdziemy właśnie na Róg. Nie jest to dalekie wyjście – 1,6 km w jedną stronę.
Początkowo idziemy lasem, potem już odsłoniętą ścieżką.
Kiedy zobaczymy szlak niebieski musimy się nieco odwrócić w prawo i pośród krzewów wejść w wąską ścieżkę. Na szczyt pójdziemy tymi dwoma szlakami.
Po kilkunastu minutach jesteśmy na górze. Jest zupełnie płasko i pusto.
Pierwszy szczyt odhaczony;)
Jeśli ktoś zdobywa korony z Klubem Zdobywców Koron Gór RP to warto wspomnieć, że ten szczyt leży w oddali od pozostałych należących do Gór Stołowych.
Jest to również szczyt wliczany do Diademu Gór Polski.
A na pozostałe sudeckie szlaki zapraszam [tutaj] 🙂